Oprogramowanie jak dusza komputerów
Załóżmy, że oto mamy przed sobą komputer. Urządzenie w pełni sprawne technicznie, z niezbędnymi akcesoriami, podzespołami. Wystarczy go jedynie podłączyć do prądu, nacisnąć przycisk „power” i już – wszystko działa. Niby tak, ale nie do końca. Komputery same w sobie potrzebują czegoś jeszcze, aby z nami współpracować.
Chodzi oczywiście o oprogramowanie. O ile sprzęt rozumiany fizycznie (hardware) jest ciałem naszej maszyny, to programy stanowią jego duszę. Bez odpowiednich aplikacji i systemów wgranych w pamięć peceta nie ma mowy o tym, by cieszyć się choćby ułamkiem jego możliwości. Jest to tym ważniejsze, że systemy operacyjne zawierają w sobie także sterowniki, czyli specjalne pliki powiązane z konkretnymi podzespołami lub peryferiami komputera. Bez nich nie mo żna by korzystać z czytnika kart pamięci, karty sieciowej czy monitora.
Poza sterownikami obecnymi od początku w systemie operacyjnym są jeszcze te, które można wgrać do pamięci – pobrane z internetu lub dostarczone przez producenta sprzętu informatycznego.
Polecane artykuły
Dobra lokalizacja mieszkania to nie tylko stan aktualny
Należy zwrócić jeszcze uwagę, na fakt jakim jest aktualny stan okolicy wybranego mieszkania. Oczywiście skoro w jego otoczeniu znajduje się wiele atrakcyjnych punktów, warto rozważyć opcje zakupu. Zanim jednak podpiszemy umowę, sprawdźmy czy czasem ten piękny zielony teren przed oknem nie stanie si
Windows i Mac – komercyjni konkurenci
Jeśli mówimy o rynku płatnych systemów operacyjnych, to trudno mówić o tym, że wiele podmiotów konkuruje o klienta. Początki komputerów osobistych wyglądały tak, a nie inaczej i pewne konsekwencje sytuacji z lat 80. i 90. dają znać o sobie także dziś. Przede wszystkim konkurentów w tym segmencie je